29-letni napastnik, który w tym sezonie nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu, podczas środowego treningu Crystal Palace doznał kontuzji uda. Działacze Orłów potwierdzili, że Francuz wróci do swojego macierzystego klubu, gdzie będzie przechodził leczenie. Przewidywana przerwa w jego grze ma wynosić około sześciu tygodni.

Menedżer Crystal Palace, Alan Pardew po całej sytuacji powiedział:

To jest oczywiście wielki cios dla gracza i dla nas jako drużyny, do której właśnie dołączył. Liczyliśmy, że mógłby odegrać dużą rolę w naszym zespole.

 

Świetnie spisywał się na treningach i przydarzył mu się uraz, który niestety zdarza się często.

Remy trafił do ekipy Orłów w poprzednim miesiące w ramach wypożyczenia z Chelsea, w której nie potrafił na stałe przebić się do pierwszego składu od momentu transferu w 2014 roku.